Cześć!

W Tajlandii na skuterach jeździ każdy. Jest to najprostszy sposób na to, aby zobaczyć jak najwięcej, nie wydając przy tym milionów (batów 😜). Sprawa nie jest jednak tak prosta, jak mogło by się wydawać! My sami wypożyczaliśmy skuter wielokrotnie i mamy dla Ciebie kilka ważnych informacji. Zanim zdecydujesz się na taką formę podróżowania, przeczytaj dokładnie nasz wpis i sam podejmij decyzję czy gra jest warta świeczki: Skuter w Tajlandii – czy warto?

Czy wypożyczając skuter w Tajlandii potrzebujesz tajskiego prawa jazdy?

Odpowiedź brzmi – nie. Potrzebujesz natomiast międzynarodowego prawa jazdy, kategorii A – bez względu na pojemność silnika pojazdu, na którym zamierzasz jeździć! 

Polskie prawo jazdy kategorii B upoważnia do prowadzenia skuterów o pojemności silnika do 125. Niestety, nie przekłada się to na przepisy tajskie… I szczerze Ci powiemy, że sami nie byliśmy tego świadomi! Dowiedzieliśmy się o tym już po zrobieniu całej Pętli Mae Hong Son.

Na stronie ambasady jest jednak jasno napisane:

„Ambasada RP w Bangkoku informuje, iż zgodnie z prawem miejscowym (Tajlandia, Laos, Kambodża) dokumentem uprawniającym do poruszania się pojazdem mechanicznym, w tym również skuterem (tut. „motor-bike”), jest odpowiedniej kategorii międzynarodowe prawo jazdy lub też prawo jazdy wydane przez władze miejscowe. Zaznacza się przy tym, iż polskie prawo jazdy nie jest dokumentem uznawanym przez władze Tajlandii, Laosu ani Kambodży jako dokument uprawniający do poruszania się samochodem, skuterem, czy jakimkolwiek innym pojazdem mechanicznym.

Niedochowanie ww. warunku, w razie wypadku / kolizji drogowej, skutkuje utratą wszelkich uprawnień wynikających z wykupionego ubezpieczenia zdrowotnego i koniecznością samodzielnego pokrycia najczęściej bardzo wysokich kosztów leczenia (np. brak prawa jazdy kategorii A przy poruszaniu się skuterem, bez względu na pojemność jego silnika).”

W całym naszym planowaniu nie przyszło nam do głowy, żeby sprawdzić czy tajskie przepisy drogowe różnią się od polskich – po prostu była to nasza głupota.

Nie chodzi tu jedynie o ewentualne koszty naprawy skutera w sytuacji wypadku czy potencjalny mandat od tajskiej policji, ale przede wszystkim o koszty leczenia!  Ubezpieczyciel po prostu nie pokryje kosztów Twojego leczenia, jeśli prowadzisz skuter bez dokumentów. I to bez względu na to czy wypadek był z Twojej winy czy nie. A tajska służba zdrowia jest bardzo droga!

Jak wypożyczyć skuter?

Wypożyczalnie skuterów są na każdym kroku. Aby wypożyczyć skuter nie trzeba okazywać żadnych dokumentów, prawa jazdy, zupełnie nic… Z jednej strony bardzo ułatwia to sprawę, z drugiej ten brak jakiejkolwiek selekcji powoduje, że za kierownicę siada mnóstwo osób, które nie powinny się tam znaleźć! Ilość wypadków spowodowanych przez niepoważnych kierowców jest naprawdę bardzo duża. Często turyści prowadzą pod wpływem alkoholu i nawet jeśli Ty jeździsz ostrożnie, to musisz myśleć również za nich!

Wypożyczając skuter zostaniesz również poproszony o zostawienie  swojego paszportu jako depozytu. Absolutnie się na to nie zgadzaj! Paszport to świętość i zawsze należy go mieć przy sobie. Zamiast paszportu zawsze zostawialiśmy depozyt pieniężny np. 3000 batów, który później był nam zwracany. Oczywiście zostawiając pieniądze otrzymujesz także potwierdzenie transakcji. Wyznajemy zasadę, że lepiej chuchać na zimne niż potem się stresować.

Ile kosztuje wypożyczenie skutera?

Ceny wahają się między 200 a 350 batów za dobę. Litr benzyny kosztuje około 30 batów. Wypożyczając skuter warto trochę zainwestować w ubezpieczenie, które pokryje koszty naprawy skutera, gdy przydarzy nam się jakiś wypadek. Dodatkowo takie ubezpieczenie zapewnia nam pomoc mechanika i odholowanie w sytuacjach kryzysowych (nawet jeśli jesteś kilkadziesiąt kilometrów od wypożyczalni!). Cena takiego zabezpieczenia to najczęściej 30-50 batów za dzień.

Kierowcy w Tajlandii

W Tajlandii, w teorii, ruch jest lewostronny. W praktyce każdy jeździ tak jak mu się żywnie podoba. Wyprzedzanie na trzeciego, wyprzedzanie na zakręcie, zawracanie na środku ulicy są tu na porządku dziennym. Na pewno początkowo trzeba przywyknąć do tego wszechobecnego chaosu. Wydaje nam się jednak, że główną przyczyną wypadków są właśnie niedoświadczeni turyści. Widzieliśmy mnóstwo osób z obandażowanymi rękami, nogami… Mieliśmy również okazję porozmawiać chwilę z Panią Doktor z kliniki na wyspie Ko Lanta, która mówiła nam, że dzień w dzień musi zszywać i łatać turystów, którzy mieli wypadek z własnej winy lub winy innego, często pijanego, kierowcy…

Co jeśli nie skuter?

Zdecydowaliśmy się wypożyczyć skuter w Tajlandii, ponieważ Tomek ma doświadczenie z jazdy z naszych poprzednich kilku wypraw i czuł się po prostu pewnie. Nie chwaląc się, Tomasz jest też bardzo dobrym kierowcą i jeździ mega ostrożnie. Mimo to, prowadząc w Tajlandii musiał być tysiąc razy bardziej skupiony niż prowadząc w Polsce czy innym europejskim kraju!

Jeśli natomiast nie jesteś wprawionym kierowcą to bez sensu jest ryzykować! W Tajlandii jest naprawdę mnóstwo sposobów na tanie podróżowanie. Lokalne autobusy, pociągi i tanie taksówki dowiozą Cię wszędzie za małe pieniądze.

Jazda na skuterze w Tajlandii jest świetną sprawą, ale naprawdę warto zastanowić się czy czasem nie lepiej odpuścić i spędzić wakacje w sposób bezstresowy i przede wszystkim bezpieczny!

Mamy nadzieję, że post będzie dla Ciebie przydatny!

Zerknij też na:

Ile kosztuje miesiąc podróżowania po Tajlandii Północnej?

Tajskie atrakcje, którym mówimy NIE

Ko Tao – budżet i informacje praktyczne

10 rzeczy, za które pokochasz Sukhothai!

Koh Tarutao na własną rękę – budżet i informacje praktyczne i wiele innych 🙂

Filmy, które Cię zainteresują!

Pozdrawiamy!

Justyna i Tomek


2 Komentarze

Damian · 2023-09-13 o 07:03

Tak jak piszecie, skuter jest fajny, ale nie jest taki łatwy w kierowaniu jak mogłoby się wydawać, jak ktoś nie ma doświadczenia, to warto rozważyć kurs jazdy skuterem nawet kilka godzinek, żeby później nie mieć problemów z jego sterowaniem.

kampas · 2024-01-22 o 20:40

Jest kilka nieścisłości w waszym wpisie:
1. w Polsce prawo jazdy kat. B upoważnia do prowadzenia jednośladów o poj. do 125cm3 i odpowiednim współczynniku masy do mocy oraz mocy nie większej niż przewidziana przepisami; a więc nie tylko skutery mieszczą się w zakresie obowiązywania polskiej kat. B, ale też motocykle;

2. w Polsce można wyrobić 2 różne międzynarodowe prawa jazdy – jedno z nich jest akceptowane w Tajlandii, drugie nie; do tego należy mieć swoje „tradycyjne” prawo jazdy – czyli komplet dwóch dokumentów; warto wszystko sprawdzić przed wyjazdem i wyrobić odpowiednie międzynarodowe;

3. w Tajlandii w teorii oraz w praktyce obowiązuje ruch po lewej stronie i – nie wiem jak dla was, ale dla mnie, kierowcy z przeszło 20 letnim stażem, przestawienie się na „warunkową strzałkę zieloną skierowaną w lewo” było największym wyzwaniem;

Zjeździłem na skuterze wyspę Phuket. Śmiganie w tłumie autochtonów to niesamowite przeżycie. Moje odczucia są inne wasze – w Tajlandii wszyscy jeżdżą bardzo uważnie i ostrożnie. Aczkolwiek jak się na to patrzy z boku, wydaje się jakoby wcale nie było to bezpieczne. Oczywiście ich zachowania z punktu widzenia „poukładanej” kultury zachodu można uznać za niebezpieczne – np. 2 dorosłych i 2 dzieci na skuterze dwuosobowym bez kasków na głowach (a do tego bagaże na doczepkę) to normalny widok na tajlandzkich ulicach – ale jeżdżąc na lipnym skuterze z wypożyczalni wśród nich w ogóle tego nie czuć. Trzeba jednak być tu i teraz, mieć oczy dookoła głowy i skupić się na prowadzeniu, a nie na… Nie spotkałem się z nieprzyzwoitym zachowaniem, pohukiwaniem na innych uczestników ruchu czy kierowców z zaciśniętymi zębami, których codziennie widuję jeżdżąc po polskich drogach. Jeżeli mógłbym wybierać, wolałbym jeździć w Tajlandii niż w Polsce, aczkolwiek należy przyznać, że marny ze mnie patriota. Uważam, że w kontekście podróżowania po Tajlandii należy wspomnieć o jakości dróg, która jest inna niż znana z kultury zachodniej. Czasami drogi, które w nawigacji wyglądają jak normalne drogi, mają wyżłobione przez wodę koleiny głębokości skutera (pora deszczowa) i trzeba zmienić trasę. Poznawanie kultury jazdy w Tajlandii to bardzo cenne doświadczenie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *